Zastanawiałyście się do czego nosić biżuterię z sutaszu? Na jakie okazje? Z czym ją łączyć? Mam tylko jedną odpowiedź na te i podobne pytania: sutasz wygląda świetnie zawsze i przy każdej okazji. Oczywiście dobrze wykonany sutasz i nie klejony, tylko rzecz jasna szyty.
Przedstawiam Wam kilka stylizacji, piszcie, która Waszym zdaniem najfajniejsza. Podrzucajcie własne pomysły, albo dzielcie się swoimi fotkami w sutaszu :)
Dzisiaj pogoda na sesję zdjęciową była idealna i tak powstała ponad setka fotek, z których wybrałam kilka moim zdaniem najlepszych. W roli modelki wystąpiła moja siostrzyczka Ania :)
Kolczyki "Kir Royal" dla prawdziwej damy.
Kolia "Inferno" w stylizacji na szalone lata dwudzieste, lata trzydzieste...
Letnie kolczyki prosto z Lazurowego Wybrzeża w nieco przewrotnej odsłonie "ala Alaska" ;)
W końcu "Rybka-Karaibka" doczekała się swojej stylizacji. Elegancki żakiet i fantazyjny turban, czemu nie? Odrobina szaleństwa nikomu nie zaszkodziła :)
Komplet "Mistic Winter" w ślubnej odsłonie.
Kolia "December Garden" w kwiatowej stylizacji
I kolczyki "Chianti" w sam raz na wielki bal
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz